Zapowiedź zaskakująca, ale wszyscy fani kolarstwa wiedzą czego dotyczy. Paryż-Roubaix to jeden z najstarszych na świecie i najtrudniejszych wyścigów kolarskich. Organizowany od 1896 roku tuż przed świętami wielkanocnymi. W 2019r. odbyła się właśnie 117 edycja wyścigu.
Wyścig posiada kilka przydomków. Najsłynniejszy z nich to „piekło północy”. Określa się go również, jako „królową klasyków”, „wyścig wielkanocny” lub „piekielną niedzielę”. Jego dystans wynosi 259 km, z czego aż 55 km przebiega po „kocich łbach” – wąskich uliczkach wybrukowanych XIX-wieczną kostką.
I to na razie tyle o wyścigu i brukach na północy Francji…
Mamy w Czarnowcu zafundowaną od 4 kwietnia 2019r. drogę podobną do takiej jak kolarze we Francji muszą nazywać “piekłem północy”.
Firma, która wygrała przetarg na remont drogi powiatowej Czarnowiec – Daniszewo (ul.Słoneczna) została “zorana” i pozostawiona mieszkańcom do testów podwozi i kół samochodów. Możliwe, że Ci którzy nie muszą korzystać z tego odcinka drogi potraktują to jako żart lecz mieszkańcy, którzy muszą codziennie dojeżdżać do pracy nie zostawiają suchej nitki na wykonawcy. Pozostawienie inwestycji bezpańsko na wiele dni pokazuje, że dopuszczenie tej firmy do wygrania przetargu było zupełną porażką.
Liczymy na szybki powrót ekipy, na plac budowy i czekamy z nadzieją na nową nawierzchnię, na całej długości ulicy Słonecznej.