Kradną śmieci! Dziwne?
To jest tylko trochę śmieszne ale nie jest do śmiechu dla tych, którym ukradziono kosze pełne śmieci.
Ponad miesiąc upłynął od kradzieży kosza do śmieci zmieszanych 120 litrów – czarnego.
Wczoraj (środa) złodziej ukradł tym razem pojemnik do szkła – zielony, również 120 litowy.
Obie kradzieże nastąpiły w środku nocy gdy kosze zostały wystawione dzień wcześniej, przed odbiorem.
Widać, że złodziej kompletuje zestaw na własną posesję.
Brakuje mu jeszcze koszy do:
plastiku – żółtego
papieru – niebieskiego
bio – brązowego
Trudno jest oceniać i przewidzieć na jaki jeszcze głupi pomysł wpadnie złodziej.
Kradzieże zdarzyły się w Czarnowcu przy ul. Słonecznej.
Jak uniknąć kradzieży i jak zabezpieczyć kosze na śmieci?
Może wypalić w plastiku numer posesji?
Wypalić własny, rozpoznawalny symbol?
Jaka może być sprawdzona metoda zabezpieczenia kosza na śmieci przed kradzieżą?
Czy kradzież kosza, nawet z zawartością należy zgłosić na Policję?
Czy Policja będzie szukała kosza na śmieci?
Pytań jest wiele.
Proceder może tylko w części śmieszyć ale gdy chodzi o zakup kolejnego kosza to jednak nie jest to wcale śmieszne, bo pojemnik 120 litrów kosztuje prawie 200 zł, a pojemnik 240 litrów prawie 300 zł.
Proszę obserwować swoje kosze i może nie wystawiać ich dzień wcześniej?
Trudno jest udzielić dobrej rady, bo jest to niewyobrażalne czego ludzie się dopuszczają.
MK