Ilość audytów ograniczona! A to ciekawe dlaczego?
W ostatnich dniach dostaliście Państwo do skrzynek oddawczych takie informacje o audytach:
Wynika z nich, że nas informują, że wejdą na posesję i będą nas “audytować”.
Czy to kolejna metoda zastraszenia i dezinformacji?
Każdy sam ma zdecydować o tym kogo chce wpuścić na własne podwórko.
Ta kartka to żaden obowiązek. Jeśli Państwo nie macie życzenia, to nie wpuszczajcie nikogo na podwórko.
Prosimy o przemyślaną decyzję.
MK