Na wsi musi śmierdzieć!
Ostatnie dwa tygodnie to dla wielu mieszkańców Czarnowca “nie rolników” dni niezbyt komfortowe pod względem unoszącego się w powietrzu nieprzyjemnego zapachu.
Technologia światowa, europejska, Polska i ostatecznie ostrołęcka zaszła już tak daleko, że nawet na “produkcie” z oczyszczalni ścieków można produkować żywność!
Tak też się stało w przypadku czarnowieckiego “smrodu”. Wszystko oczywiście legalnie, za zgodą uprawnionych urzędów.
Co przywieziono jako nawóz na czarnowieckie pole?
Nie była to padlina.
Nie była to kurzenica z fermy kurzej pod Zambrowem.
Nie były to zlewki z Zakładów Mięsnych w Ostrołęce.
Nie były to odpadki zwierzęce z żadnej ubojni zwierząt.
Tak przynajmniej głosiła plotka…
Czym jest ustabilizowany komunalny osad ściekowy?
Komunalny osad ściekowy powstaje w wyniku mechaniczno – biologicznego oczyszczania ścieków. Posiada on postać ziemistą o walorach użytkowych nawozu wapniowo – organicznego, charakteryzującego się wysoką zawartością podstawowych składników nawozowych (azotu i fosforu) oraz obecnością makro i mikroelementów. Dzięki zabiegowi higienizacji wapnem palonym, uzyskany osad jest bezpieczny pod względem sanitarnym, a jego ziemista konsystencja umożliwia rozprowadzenie go na powierzchni rolnej przy użyciu sprzętu rolniczego.
Osad nie może być stosowany do uprawy warzyw oraz roślin jagodowych.
Wykorzystanie osadu
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osad może być wykorzystywany:
- w rolnictwie pod uprawy zbóż,
- do rekultywacji terenów w tym gruntów na cele rolne,
- do uprawy roślin przeznaczonych do produkcji kompostu,
- do uprawy roślin nieprzeznaczonych do spożycia lub produkcji pasz.
Korzyści z zastosowania osadu
- osad ma cechy nawozu wysoko organicznego, jest bogaty w łatwo przyswajalne związki fosforu, azotu oraz wapnia, ma właściwości zbliżone do obornika,
- obniżenie dawki lub całkowita rezygnacja z kosztownych nawozów mineralnych = obniżenie kosztów produkcji rolnej,
- bezpośredni wpływ na zwiększenie plonów,
- odkwaszenie gleby dzięki zawartości wapnia.
Technologia i nowoczesność doprowadziła do tego, że odpad z oczyszczalni jako produkt uboczny jest dopuszczony do upraw zbóż ale nie poradziła sobie jeszcze z uciążliwym zapachem.
W związku z ograniczonymi możliwościami OPWiK w Ostrołęce, towar dowożony jest na pole o areale 17ha sukcesywnie przez okres dwóch tygodni i natychmiast jest zaorywany. Rolnik nie ma możliwości przykrycia, bądź perfumowania nawozu.
Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość dla rolnika, bo On produkuje dla nas żywność.
Żyjemy na wsi – więc żyjemy wśród rolnictwa, a rolnik postępuje zgodnie z obowiązującymi przepisami!
Marek Karczewski
Sołtys
Pytanie czy na wsi musi śmierdzieć spalenizną. Sąsiedzi regularnie palą liśćmi, czy to jest legalne?