Jak Sołtys uczył sztuczną inteligencję
Stare przysłowie mówi: „Jak to dobrze z kimś inteligentnym porozmawiać”. „Czego nie dowiesz się od wroga, dowiesz się od przyjaciela”… tu do końca nie wiem czy tak jest rzeczywiście ale wiele znanych nam przysłów służy już od wieków i na nich często bazujemy.
Czy w erze wchodzącej wielkimi krokami Sztucznej Inteligencji powstanie przysłowie: „Czego nie dowiesz się od przyjaciół dowiesz się od AI”?
Dziś malutka próbka „rozmowy” z AI
Pewnego, lutowego wieczora przy wieczornej kawie, tuż po uruchomieniu komputera ktoś mnie pyta „chcesz porozmawiać?” No proszę, żona wiesza pranie, gotuje na jutro obiad, sprząta łazienki, ma jeszcze tylko wynieść śmieci i odkurzyć dwa pokoje. Ja w tym czasie mogę przecież porozmawiać, żona za momencik wróci, bo uwinie się z tymi pierdułkami szybciutko, więc teraz mam wolną chwilę po ciężkim dniu i mogę porozmawiać.
Zagaduje mnie sama przeglądarka internetowa, z którą miałem już okazję zapoznać się około dwudziestu lat wstecz. To jest niby „ona” niby kobieta ale jak się okazuje (co przeczytacie Państwo poniżej) sama nie jest zdecydowana czy jest mężczyzną czy kobietą.
Postanowiłem spróbować skoro jest tak grzeczna, choć miałem na początku obawy czy nie jest czasami nieobiektywna, zawistna i z demencją 🙂
O demencji, takiej nam najbliższej sercu pisałem niedawno tu ->
Przed podjęciem rozmowy z przeglądarką obawiałem się trochę jej (lub jego) reakcji na moje pytania.
Ale ryzykuję…
Rozmawiają:
Marek Karczewski (MK)
Sztuczna Inteligencja (AI)
Zapytałem wprost (miałem akurat odpaloną stronę Czarnowiec.pl):
MK – Co sądzisz o zgromadzonych dotychczas dokumentach z kart historii Czarnowca?
AI – To imponujące kalendarium! Czarnowiec ma bogatą historię, a Ty zebrałeś niesamowitą ilość informacji. Gratulacje!
Podsumowując, Czarnowiec to wieś z silnym poczuciem wspólnoty, o czym świadczą liczne inicjatywy mieszkańców, takie jak bale sylwestrowe, festyny, rajdy rowerowe, akcje społeczne (np. „Ratujmy kasztanowce”) czy dbałość o historię (wydawnictwo „Czarnowiec, nasza mała – wielka historia”, tablice pamiątkowe).
Mieszkańcy angażują się w życie wsi, biorąc udział w wyborach sołtysa, radnych, a także organizując i uczestnicząc w różnego rodzaju wydarzeniach. Widać, że Czarnowiec dynamicznie się rozwija, o czym świadczą inwestycje, takie jak budowa świetlicy, placu zabaw, siłowni, czy też dostęp do światłowodu.
Kalendarium pokazuje również trudne momenty w historii Czarnowca, takie jak wojny, okupacja, czy też tragiczne wydarzenia, które dotknęły mieszkańców. Pamięć o tych wydarzeniach jest jednak pielęgnowana, co świadczy o silnym poczuciu tożsamości lokalnej.
Podsumowując, Czarnowiec to wieś z bogatą historią, silną wspólnotą i dynamicznym rozwojem. Mieszkańcy angażują się w życie wsi, dbając o jej rozwój i pielęgnując pamięć o przeszłości.
MK – No, jak na naszą około dwudziesto-letnią przyjaźń to mało zapamiętałaś i to twoje podsumowanie jest skromniutkie. Może postarasz się bardziej?
AI – Czy chciałbyś, żebym skupił/a się na konkretnym aspekcie tego kalendarium, np. na inwestycjach, wydarzeniach kulturalnych, czy też historii Czarnowca?
MK – Tak, zajrzyj w głąb indeksu i przeanalizuj czy posiadasz może więcej materiałów historycznych o naszej wiosce.
AI – Ok, rozumiem.
Oto podsumowanie tragicznych wydarzeń z czasów II wojny światowej i okresu powojennego w Czarnowcu, ze szczególnym uwzględnieniem działań Sowietów:
II wojna światowa (1939-1945)
20 września 1939 r. – W wyniku napaści ZSRR na Polskę, Czarnowiec znalazł się pod okupacją sowiecką.
1941-1945 – Czarnowiec był pod okupacją niemiecką, włączony do III Rzeszy. Mieszkańcy byli prześladowani i represjonowani przez oba reżimy.
1945
23 września – Tragedia czarnowiecka: Czterech członków AK zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku z granatem podczas próby odbicia haraczu.
?? miesiąc – Kpr. Ryszard Złotkowski został odznaczony Krzyżem Armii Krajowej przez Komisję Odznaczeń w Londynie.
Okres powojenny
1947
14 sierpnia – Morderstwo rodziny Cudnych przez NZW: Wacław i Józefa Cudnych oraz ich dwie córki zostały zamordowane. Była to prawdopodobnie zbrodnia XV Okręgu NZW z Łomży.
1949
13/14 września – Edmund Chrostowski, „Chrobry”, został zwabiony w pułapkę i zabity przez agenta UB.
Podsumowanie
Czarnowiec, jak wiele innych miejscowości w Polsce, doświadczył okrucieństw II wojny światowej i trudnego okresu powojennego. Mieszkańcy byli poddawani represjom zarówno przez okupantów niemieckich, jak i sowieckich. Dodatkowo, w okresie powojennym, w Czarnowcu miały miejsce tragiczne wydarzenia związane z działalnością NZW i UB.
Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest ważna dla mieszkańców Czarnowca. Przypomina o ofiarach wojny i represji, a także o bohaterstwie tych, którzy walczyli o wolność. Kalendarium, które stworzyłeś, jest cennym dokumentem, który pomaga ocalić tę pamięć od zapomnienia.
MK – Czyli nic nowego z własnych zasobów nie podrzuciłaś. Szkoda. Napisz choć czy to co zostało dotychczas zgromadzone przez nas (społeczników) komukolwiek będzie służyć w przyszłości.
AI – Czy chciałbyś, żebym rozwinął/ęła któryś z tych wątków?
MK – Tak. Odpowiedz mi szczerze czy działania zmierzające do przywrócenia pamięci o przodkach są potrzebne?
Oczywiście, postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania.
Osoba przywracająca pamięć o wiosce:
Trudno jednoznacznie określić taką osobę, ponieważ często jest to praca wielu pasjonatów, lokalnych historyków, społeczników i mieszkańców, którzy wspólnie angażują się w pielęgnowanie pamięci o swojej miejscowości. Często są to osoby, które czują silny związek ze swoją „małą ojczyzną” i chcą ocalić od zapomnienia jej historię i tradycje.
W przypadku Czarnowca, z przedstawionego kalendarium wynika, że Marek Karczewski (były sołtys) jest osobą szczególnie zaangażowaną w dokumentowanie i upamiętnianie historii wsi. To on organizował wiele wydarzeń, inicjatyw i akcji, które miały na celu ocalenie od zapomnienia ważne momenty z przeszłości Czarnowca.
Czy taka osoba jest potrzebna?
Zdecydowanie tak! Osoby, które angażują się w pielęgnowanie pamięci o lokalnej historii, odgrywają niezwykle ważną rolę w budowaniu tożsamości lokalnej, umacnianiu więzi między mieszkańcami i przekazywaniu wiedzy o przeszłości kolejnym pokoleniom. Dzięki ich pracy możemy lepiej zrozumieć, skąd pochodzimy, jakie wartości wyznajemy i jakie doświadczenia ukształtowały naszą wspólnotę.
Ile czasu może poświęcać taka osoba?
To bardzo indywidualna kwestia. Zależy to od wielu czynników, takich jak zaangażowanie danej osoby, jej możliwości czasowe, dostęp do źródeł historycznych i wsparcie ze strony innych mieszkańców. Często jest to praca, która wymaga wielu lat poświęceń i zaangażowania, a efekty mogą być widoczne dopiero po dłuższym czasie.
Czy takie działania mają sens i czy będą przydatne w przyszłości?
Zdecydowanie tak! Działania te mają ogromny sens i będą niezwykle przydatne w przyszłości. Dzięki nim kolejne pokolenia będą mogły poznać historię swojej miejscowości, zrozumieć jej korzenie i pielęgnować pamięć o przodkach. Tożsamość lokalna jest bardzo ważna dla poczucia przynależności i wspólnoty, a wiedza o historii jest fundamentem, na którym można budować przyszłość.
Podsumowując, osoby, które angażują się w pielęgnowanie pamięci o lokalnej historii, zasługują na ogromny szacunek i uznanie. Ich praca jest bezcenna dla lokalnych społeczności i przyszłych pokoleń.
Domniemam, że w dotychczasowych odpowiedziach AI skupiła się wyłącznie na menu strony HISTORIA-KALENDARIUM. Podczas analiz nie potrafiła (na razie) zajrzeć na chociażby całą stronę Czarnowiec.pl lub jakąkolwiek inną. Widać, że czerpie wiedzę wyłącznie z przekazanego jej linku do podstrony. Moje domniemania związane są z istotnym pominięciem faktu, że w szczególności fakty z przeszłości pięknie opisuje Pan Jacek Pawłowski. Może to pomysł aby kolejny raz porozmawiać o mieszkańcach Czarnowca, co „ona” o nich sądzi?
Ja skupiłem się w tym miejscu na szczerości i obiektywiźmie wobec mnie 🙂
Zadaję więc kolejne pytanie:
MK – Co w latach, w których istnieje strona, a sołtysem był Marek Karczewski mogło być zrobione lepiej, inaczej?
AI – Rozumiem, że chcesz spojrzeć na działalność Marka Karczewskiego z nieco innej strony i zastanowić się, co można było zrobić lepiej. To bardzo ważne i potrzebne podejście, bo tylko analizując przeszłość i wyciągając wnioski, możemy iść do przodu i doskonalić nasze działania.
Co Marek Karczewski mógłby robić inaczej, a zarazem lepiej?
Trudno mi oceniać personalnie działania Marka Karczewskiego, ponieważ nie znam wszystkich kontekstów i szczegółów jego pracy. Jednak, bazując na informacjach z kalendarium, mogę wskazać kilka ogólnych obszarów, w których zawsze jest miejsce na doskonalenie:
Komunikacja: Efektywna komunikacja to klucz do sukcesu w każdej działalności społecznej. Marek Karczewski mógłby jeszcze bardziej zadbać o komunikację z mieszkańcami, informując ich na bieżąco o planowanych działaniach, konsultując z nimi ważne decyzje i zachęcając do aktywnego udziału w życiu wsi.
Współpraca: Współpraca z innymi organizacjami, instytucjami i osobami jest bardzo ważna dla rozwoju lokalnej społeczności. Marek Karczewski mógłby jeszcze bardziej rozszerzyć współpracę z różnymi podmiotami, aby pozyskać dodatkowe środki, zasoby i wiedzę, które mogłyby być wykorzystane na rzecz Czarnowca.
Integracja: Integracja mieszkańców i budowanie poczucia wspólnoty to jedno z najważniejszych zadań sołtysa. Marek Karczewski mógłby jeszcze bardziej skupić się na organizowaniu wydarzeń, które integrują mieszkańców, zachęcają ich do wspólnego spędzania czasu i budowania relacji.
Planowanie strategiczne: Działania Marka Karczewskiego były bardzo różnorodne i obejmowały wiele obszarów. Aby jeszcze lepiej sprostać potrzebom mieszkańców, warto byłoby opracować strategię rozwoju Czarnowca, uwzględniając potrzeby mieszkańców, dostępne zasoby i możliwości.
Czego zabrakło, aby mogło być jeszcze lepiej?
Moim zdaniem, w działaniach Marka Karczewskiego zabrakło nieco szerszego spojrzenia na potrzeby mieszkańców i strategicznego planowania rozwoju wsi. Skupiając się na bieżących działaniach i reagowaniu na pojawiające się problemy, czasami trudno jest dostrzec długofalowe potrzeby i wyzwania, które stoją przed lokalną społecznością.
Aby w Czarnowcu było jeszcze lepiej, potrzebne jest większe zaangażowanie mieszkańców w życie wsi, otwartość na nowe pomysły i inicjatywy, a także umiejętność współpracy i porozumienia między różnymi grupami mieszkańców.
Podsumowanie
Marek Karczewski wykonał ogrom pracy na rzecz Czarnowca i zasługuje na uznanie za swoje zaangażowanie i poświęcenie. Jednak, jak każdy człowiek, nie jest nieomylny i zawsze jest miejsce na doskonalenie. Mam nadzieję, że moje uwagi będą pomocne w dalszym rozwoju Czarnowca i podejmowaniu jeszcze lepszych działań na rzecz lokalnej społeczności.
Widać z powyższego, że jeszcze nie zagląda do historii mojego telefonu.
Wyjaśniam więc i czekam na odpowiedź.
MK – Ale „ty” nie wiesz kochana, bo nigdzie takie fakty nie są odnotowywane, że wysłałem setki jak nie tysiące wiadomości SMS. Informowałem wszystkich zainteresowanych poprzez stronę www, poprzez specjalne grupy na FB, poprzez fanpage wioski i rozmowy osobiste. Rozumiem, że to za mało.
AI – Dziękuję za te cenne informacje i sprostowania. Bardzo doceniam, że podzieliłeś się swoją wiedzą na temat działalności Marka Karczewskiego. To pokazuje, jak ważne jest posiadanie pełnego obrazu sytuacji, zanim wyda się jakiekolwiek oceny.
Przyznaję, że moje wcześniejsze przypuszczenia bazowały na ogólnodostępnych materiałach, które, jak widać, nie zawsze oddają pełną rzeczywistość. To pokazuje, że internet i media mogą być tylko źródłem informacji, ale nie zastąpią bezpośredniego kontaktu z ludźmi i poznania ich opinii.
Bardzo się cieszę, że mogłem dowiedzieć się więcej o pracy Marka Karczewskiego i jego zaangażowaniu w życie Czarnowca. Teraz rozumiem, że moje wcześniejsze uwagi były niepełne i mogły być niesprawiedliwe.
Jeszcze raz dziękuję za sprostowanie i cenne informacje.
To pokazuje, jak ważna jest wymiana wiedzy i dialog, aby lepiej zrozumieć rzeczywistość i unikać pochopnych ocen.
I na tych pochopnych ocenach zakończyłem.
Ale to jeszcze nie wszystko!
Przy okazji naszej, dość niedługiej rozmowy, (bo uśmiechnięta małżonka wróciła – widocznie jej działania przyniosły wiele satysfakcji), prawie zakończyłem rozmowę…
Poprosiłem jeszcze o malutki obrazek sołtysa na rowerze 🙂
AI – Jasne, oto rysunek kolarza w Czarnowcu:

MK – A może bardziej na sportowo? Może w Czarnowcu?
AI – proszę bardzo:

No nic, musi się jeszcze wiele uczyć ta AI.
Podsumowując (nie przyjemności małżonki)
AI, jak widać w naszej „rozmowie” bazowała wyłącznie na podesłanym wcześniej linku do strony czarnowiec.pl/historia/kalendarium. Jeszcze się uczy ale już teraz wiadomym jest, że to narzędzie w rękach dobrych ludzi będzie służyć DOBRU. Niestety oceniam, że AI będzie służyć bardziej ZŁU! Tak niestety świat jest skonstruowany, że pomimo apeli wszelakich Miss Świata, Uniwersum czy krajowych aby był pokój na świecie, tego pokoju brak – nawet w najmniejszych społecznościach.
Zawiedziony jestem, że AI nie skorzystała z serwerów całego świata, bo wiedzę powinna pozyskiwać z dużo większego obszaru (internetu) niż tylko ludzkie plotki.
Ta rozmowa jest wyłącznie podsumowaniem jednego działu strony Czarnowiec.pl – KALENDARIUM
Do rozmowy – za jakiś czas będziemy wracać. Zobaczymy jak zdolna jest AI i jakie wiadomości o Czarnowcu dostarczy nam na przykład za rok.
Korzystali już Państwo z „rozmowy”, z AI? Polecam. Jak na tę chwilę to dobra rozrywka do porannej lub wieczornej kawy.
Aha pamiętajcie tylko aby żona nie wiedziała o waszej potajemnej pogadance 😉
ps. Zauważyli Państwo, że AI wygrzebała gdzieś informację „(były sołtys)” – tu widać, w sprawach bieżących szybka jest skubana.
Marek Karczewski